Świat Pachnie Inaczej

Autor: Magdalena Granos

Tylko pozornie wszystko jest takie samo,
jak dotąd.
Zdarzenia,
systemowo wymuszone sztucznością,
w upozorowaniu udając
panowanie nad sobą,
mozolnie się toczą.
Zachowania w iluzorycznej osnowie,
niby nadal przyjmują poważną minę.
A jednak,
zmysły odczuwają,
że coś się zmienia,
że świat pachnie inaczej.
Piękniej, delikatniej, niewinniej.
Serce otwiera się
i zaczyna dostrzegać prawdę,
w niej wytrawne manipulacje
przestają zwodzić pięknym obrazem.
Ziemia pulsuje życiem,
wibruje kosmiczną falą miłości,
z góry i od środka
przynosząc powiew wolności.
Pękają okowy nienaturalności,
krusząc ułudne wartości.
Moje białe skrzydła,
ogromne, potężne, w świcie anielskiej,
unoszą się ze mną
ponad wodą,
która zalewa wszystko rozlegle,
aż po horyzont,
wysoko,
niemalże dając się dotknąć
moją bosą stopą.
Oddycham powoli, spokojnie, głęboko.
Nowy świat wyłania się jasno przede mną.
Króluje w nim miłość, harmonia,
więź czystych serc,
solenność.
Wysokie drzewa, sięgające nieba,
gęste puszcze z rajską szatą boskich istot
w poszanowaniu przestrzeni jestestwa.
Bez państw, wojsk, polityki, polowań,
przeludnienia,
hodowli masowych,
ogrodów zoologicznych,
religii, szkół,
szpitali, cmentarzy,
granic, konkurencji,
fałszerstwa. 

About Magdalena Granos

Magdalena Granos
This entry was posted in Nowa Baśń, Poezja. Bookmark the permalink.

Leave a comment